Pięć niezręcznych sytuacji życiowych, w których marihuana może cię naprawdę uratować.
Jest czas i miejsce na wszystko. Gorący dzień spędzany na słońcu wręcz wymaga zimnego piwa i drzemki, tak jak deszczowe weekendowe popołudnie powinno być spędzane z ulubioną osobą podczas oglądania filmów.
Yin i yang życia.
Istnieją także sytuacje pomiędzy, sytuacje, które wymagają sięgnięcia po ciężką artylerię: marihuanę.
1. Zobowiązania pracownicze; bankiety, imprezy, grille
Nikt nie cieszy się specjalnie na imprezy firmowe. Każdy ma nadzieję, że zrobi krótkie, profesjonalne wejście, a potem wyjdzie z imprezy z pełnym brzuchem. Jednak w powietrzu często wisi napięcie, wiele osób stoi samotnie lub spaceruje nerwowo starając się uniknąć pewnych osób. Picie zbyt dużej ilości alkoholu może przysłużyć się złej reputacji, więc popijasz powoli piwo i fajnie gdybyś miał ze sobą produkty spożywcze na bazie marihuany. Z pewnością sprawi to, że impreza z nudnej przemieni się w epicką.
2. Po kłótni
Nic nie pachnie lepiej, niż wspólny joint po kłótni – „O co się kłóciliśmy kochanie?” – „Nie pamiętam, ale zdecydowanie powinniśmy zamówić pizzę.”
Marihuana to doskonałe narzędzie dyplomacji. Gdyby tylko światowi liderzy mogli ją palić podczas negocjacji… Marzenie!
3. Wystąpienia publiczne twoich przyjaciół
Na trzeźwo wstydzisz się kiedy twój przyjaciel wykonuje swoje „zabawne” wystąpienie? Nie chcesz okłamywać go mówiąc, że bardzo ci się podobało? Z pomocą przychodzi marihuana! Mały joint i z pewnością wystąpienie poruszy całą twoją duszę!
4. Kiedy randka nie idzie w odpowiednim kierunku
Doświadczają tego nawet najlepsi. Nazwij swoją randkę nieodpowiednim imieniem, zostaw portfel w domu, powiedz coś nie na miejscu… Jednak jeśli zapalisz wcześniej marihuanę z pewnością potraktujesz wszystkie te sytuacje mniej poważnie i atmosfera na randce na pewno będzie lepsza.
5. Spotkanie rodzinne
Nic nie jest tak męczące jak długie, nudne i nużące spotkania rodzinne. Robisz to dla kogoś, z dobroci. Jednak łatwo może to zepsuć twój dzień, kiedy siedzenie dosłownie już wpija się w twój tyłek. Istnieje zatem idealne rozwiązanie – marihuana. Zapal wcześniej, a z pewnością będziesz bardziej bezinteresowny, pozytywny i spokojny.