Nowe ustalenia przedstawione w JAMA Psychiatry wykazały, że stosowanie marihuany wśród dorosłych wzrosło o 9.5% w latach 2012-2013, a w latach 2001-2002 o 4.1%.
Stosowanie marihuany wzrosło we wszystkich badanych grupach, ale naukowcy odnotowali szczególny wzrost wśród kobiet, osób o ciemnym kolorze skóry, mieszkańców Hiszpanii, osób żyjących na południu, a także wśród osób w średnim wieku i starszych.
Naukowcy z National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism także wykazali, że 3 na 10 Amerykanów, którzy stosowali marihuanę w ubiegłym roku, zostali sklasyfikowani jako mający zaburzenia związane z marihuaną, czyli nadużywają ją lub są od niej uzależnieni, co daje nam liczbę 6.8 mln Amerykanów. Grupy o znaczącym wzroście w tej kategorii ujęto w wieku 45-64 oraz były to osoby, które mieszkają na południu, lub wykazują niskie dochody.
Jednakże wskaźnik osób z zaburzeniami związanymi z marihuaną spadł wśród ogólnych użytkowników, od około 36% w latach 2001-2002 do około 31% w latach 2012-2013.
„Trend wzrostowy stosowania marihuany wskazuje, że coraz więcej dorosłych jest narażonych na ryzyko związane z marihuaną, negatywne konsekwencje jej stosowania, łącznie z ryzykiem zaburzeń związanych ze stosowaniem marihuany (nadużywanie lub uzależnienie), które wykazaliśmy. Nasze wyniki są zgodne z badaniami innych zespołów, które wykazały wzrost w takich problemach związanych z konopią,” powiedziała doktor Deborah Hasin, główny autor badania, profesor epidemiologii na Columbia University.
„Nie jestem zaskoczona wynikami,” powiedziała doktor Larissa Mooney, dyrektor UCLA Addiction Medicine Clinic, która nie brała udziału w badaniach. „Wzrost powszechnego stosowania substancji zazwyczaj wiąże się z tym, że staje się ona coraz bardziej dostępna, i tak jest w przypadku marihuany.”