Legalizacja marihuany i sprzedawanie jej w aptekach nie ma wpływu na nastolatków.
Nowe badanie przeprowadzone w Kalifornii wykazało, że obecność aptek z medyczną marihuaną nie ma żadnego wpływu na używanie cannabis przez nastolatków.
Badanie, opublikowane w czasopiśmie Journal of Adolescent Health, dotyczyło dostępności aptek z marihuaną, ceny i różnorodności produktów w dzielnicach szkolnych oraz tego, jak wpłynęły one na używanie konopi indyjskich przez nastolatków i możliwą podatność na nie w przyszłości.
Wniosek, według autorów badania z Wydziału Medycyny Rodzinnej i Zdrowia Publicznego na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Diego, wykazał, że dane nie potwierdzają twierdzeń, że obecność przychodni z marihuaną zwiększyła użycie cannabis wśród nastolatków.
„Nie było dowodów potwierdzających związek dostępności marihuany, ceny lub różnorodności produktów w okolicy szkoły ze stosowaniem jej przez młodzież” – podsumowali badanie naukowcy.
Badanie wykazało, że liczba aptek cannabis w okolicy, ich bliskość do szkół i różnorodność produktów nie wpłynęły na używanie konopi indyjskich przez nastolatków.
„Ani cena produktu, ani ich różnorodność nie były w żaden sposób związane z używaniem marihuany lub podatnością na jej używanie”.
Autorzy zauważyli, że ich badanie było niezwykle ważne, ponieważ dostępność tytoniu i alkoholu była często wymieniana jako czynnik wpływający na obecne używanie tych substancji przez nastolatków oraz na ich późniejsze życie.
Zauważono także dwa inne badania łączące obecność aptek z medyczną marihuaną z używaniem cannabis przez osoby dorosłe (zgodnie z definicją odległości według kodu pocztowego lub miasta).
W badaniu w szkole średniej dokonano przeglądu odpowiedzi ponad 46 000 uczniów z klas 8, 10 i 12.