Filadelfia ma na celu dekryminalizację 30 gramów marihuany.
Filadelfia może wkrótce otrzymać przydomek miasta braterskiej miłości, a jej rada zarządzająca głosować będzie za ustawą, która zdekryminalizowałaby więcej niż uncję marihuany.
Wniosek, napisany przez radnego Jima Kenneya spowodowałby że posiadanie do 30 gramów cannabis jest tylko karą cywilną, karaną grzywną w wysokości 25 dolarów amerykańskich. Ci, którzy zostaną schwytani za posiadanie, mogą od razu zapłacić grzywnę, aby uniknąć w przyszłości problemów prawnych.
Co więcej, propozycja Kenneya wymazałaby wszelkie wykroczenia związane z marihuaną po zapłaceniu grzywny.
W obecnej chwili osoby, które zostaną złapane za uncję lub mniejsze ilości marihuany nie idą do więzienia. Muszą jednak przejść przez system sądowy i poradzić sobie z ewentualnymi naruszeniami, a ich dane pozostają w „stałym” rejestrze. Należy zauważyć, że większość przypadków dotyczących marihuany w mieście grozi karą do 300 dolarów amerykańskich oraz skierowaniem na kurs dotyczący świadomości o narkotykach.
Rozporządzenie 140377 – ma bezpośrednio na celu zmniejszenie kosztów egzekwowania prawa i marnotrawienia godzin pracy.
Jeśli Rada Miejska Filadelfii zatwierdzi wniosek Kenneya, szacuje się, że zaoszczędzi około 17.000 godzin czasu policyjnego, a także 3 miliony dolarów opłat sądowych i więzienia.
Stanowiący część ogólnokrajowej oceny przepisów dotyczących marihuany, projekt ustawy Rady Kenney ma na celu dostosowanie przepisów do postępujących na przód przepisów cannabis, które mają miejsce w całym kraju.
