Czy kiedykolwiek czułeś się jakbyś chciał kichnąć po zmieleniu pąków? Albo zauważyłeś, że twoje oczy swędzą po zwinięciu skręta? Może to oznaczać, że masz alergię, ale nie koniecznie, że jesteś uczulony na marihuanę.
Podczas moich pierwszych żniw outdoor byłem przytłoczony ciężkimi dawkami Claritin i stosowaniem inhalatora przez cały dzień. Stałe kichanie, cieknący nos, świszczący oddech, swędząca wysypka na skórze. Ale paliłem wszelkie możliwe odmiany trawki od kilku lat bez jakiejkolwiek reakcji… Czy reakcje mojego ciała oznaczają, że nie lubi ono trawki?
Znaleźć można całkiem sporo artykułów na temat rzekomej „alergii na marihuanę”. Ale nie są one na tyle jasne, aby odróżnić wysypkę podczas sezonu zbiorczego od pełnowymiarowego wstrząsu anafilaktycznego po wprowadzeniu marihuany do organizmu.
Najpierw musimy zrozumieć jak działają alergie. Reakcja alergiczna pojawia się, gdy układ odpornościowy reaguje nadmiernie na normalną rzecz w środowisku. To, co zwane jest alergenem wywołuje odpowiedź zapalną organizmu. Te negatywne reakcje mogą wahać się od chwilowego swędzenia do zagrożenia życia.
Alergie mogą być powodowane przez spożycie, kontakt ze skórą lub inhalację. Na pewno słyszałeś o kimś, kto jest „tak uczulony na orzeszki ziemne, że nie może ich nawet dotknąć”, co jest przykładem alergii na tyle poważnej, że osoba ta nie może konsumować, dotykać ani wdychać danej rzezy. Z drugiej strony, ktoś może być uczulony na truskawki, ale będzie mógł spożywać je po obróbce w produktach takich jak dżem.
Rozważmy bluszcz trujący. Jeśli ktokolwiek spożywa trujący bluszcz lub wdycha olej, który uwalniany jest podczas spalania roślin to może doświadczyć reakcji alergicznej, która powoduje, że drogi oddechowe puchną. W większości przypadków jednak trujący bluszcz powoduje wysypkę skórną.
Nie jest to dobra wiadomość dla tych, którzy kichają w pobliżu marihuany. Ale nie jest to diagnoza. Co jeśli tu nie chodzi o marihuanę?
W moim przypadku, jestem uczulony na pyłki ambrozji, pleśń, różne drzewa i trawy, a także sierść zwierząt. Moja astma jest związana z moim katarem siennym. Równie dobrze jedna z tych rzeczy może znaleźć się na pąkach w przypadku uprawy outdoor. Nie zapominaj, że marihuana to też roślina.