W dymie z marihuany około 0.5 procent materiału roślinnego przekształca się w policykliczne, aromatyczne węglowodory. Jest to 5.000 w ppm. Rakotwórczość aromatycznych węglowodorów jest zazwyczaj omawiana w stężeniach rzędu 10 ppm. Warto zauważyć, że toksyny dawane przez pożary będą większe niż stężenia zwykle występujące w dymie z cannabis.
Jeśli tak jest, to ta marihuana jest prawdopodobnie bezpieczna w spożyciu.
W celu zmniejszenia ryzyka, wapowanie i spożywanie żywności z marihuaną może być lepsze niż jej palenie. Aby jednak zmniejszyć toksyczność, lepiej unikać palenia cannabis, które może być skażone pożarami: wapowanie i konsumowanie produktów spożywczych będzie z pewnością lepszą alternatywą.
Konsumenci powinni również mieć świadomość, że procesy ekstrakcji (w tym butan, etanol i CO2) mogą koncentrować te niepożądane chemikalia, chociaż cała sprawa nie jest dokładnie znana. Producenci i konsumenci marihuany powinni upewniać się, jeśli to oczywiście możliwe, czy jakiekolwiek testy laboratoryjne mają zastosowanie odnośnie produktu końcowego, a nie tylko materiału roślinnego, który był używany do ekstrakcji.
Najważniejsze są dokładne testy. Niestety, niektóre laboratoria cannabis dostarczają wyniki, zanim ich metody zostaną sprawdzone, więc nie ma pewności, że ich wyniki są prawidłowe.
(Walidacja obejmuje oszacowanie dokładnych ilości zanieczyszczeń w celu zapewnienia dokładnych wyników.)
